Intrygujący sposób kadrowania - prosto po nosie. Jak widzimy wystarczy czasami niekonwencjonalnie przyciąć, aby zamiast banalnego portreciku uzyskać zdjęcie, które przyciągnie uwagę. A może samo tak skadrowało się w aparacie - nie wiem.
Inna możliwa wersja oceny: złe kadrowanie - kot wyszedł jak nie kot. Którą ocenę wolicie - wybierzcie sami.

Ten kot wyszedł jak małpka i to jest ciekawe. Nie jednoznaczne. Przez co mnie ztrzyma.ło i zaciekawiło. Zatrzymane zamyslenie, jakaą powaga, tajemnica. Fajne!